Czajnik Xiaomi jest już od dawna w portfolio Chińskiego giganta, jednak dopiero przy czarnym piątku i dobrej promocji zdecydowałem się na jego zakup.
Jest jedna osoba która była niezadowolona z mojego zakupu, listonosz. Pudełko jest pokaźnych rozmiarów, dobrze że nie ma w okolicy więcej takich osób jak ja 🙂
Pudełko minimalistyczne jak u Apple tzn, Xiaomi. Przyzwyczaili już mnie do tego, i chwała im za to. Czajnik jest dobrze zabezpieczony styropianem, przetrwał podróż z Chin bez najmniejszego problemu.
Kształt według mnie prosty, minimalistyczny a zarazem ładny. Minus to oczywiście chińska wtyczka, ale utnę i założe dostosowaną do polskich gniazdek. Przewód jest 3x dłuższy niż na zdjęciu powyżej. Jest zawinięty wewnątrz podstawki.
Czajnik Xiaomi jest smart!
No i teraz czas na najważniesze coś co odróżnia go od konkurencji. Funkcje Smart, łączenie się z telefonem za pomocą Bluetooth. Możliwość zdefiniowania do jakiej temperatury ma podgrzać wodę i później utrzymywać. Oczywiście czajnik możemy uruchomić również przyciskami na obudowie. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, mam nadzieję, że się nie zawiodę
Promocje na Xiaomi Kettle, należy jednak uważać przy zakupie. Są dwie wersje.
- Bez srebrnego pierścienia ku górze jest pozbawiony Bluetooth, funkcji smart.
- Z srebrnym pierścieniem, tak jak ten w wpisie.