Dlaczego zdecydowałem się na zakup inteligentnej głowicy grzejnikowej? Pierwszy powód to natura gadżeciarza, a drugi to oszczędności. W łazience posiadam grzejnik i poprowadzone od niego rury w podłodze odpowiadająca za ogrzewanie podłogowe. Jak to działa? Głowicą w grzejniku steruje zarówno grzejnikiem, jak i ogrzewaniem podłogowym. Łazienką jest wewnątrz budynku, nie ma zewnętrznej ściany, więc zawsze jest w niej ciepło, +-23 stopnie Celsjusza. Dlatego grzejnik miałem zakręcony lub ustawiony na moc 1, niestety była to zbyt niska wartość aby ogrzać płytki podczas porannego prysznica. Ustawienie na większą moc przez całą noc aby rano płytki były ciepłe jest bez sensu, za dużo niepotrzebnego grzania.
Z pomocą przychodzi inteligenta głowica grzejnikowa, ja zdecydowałem się na produkt marki Tado. Przekonało mnie wsparcie dla HomeKit oraz możliwość ewentualnego podpięcia do Home Assistant, wciąż zastanawiam się na jakim rozwiązaniu oprę swoje inteligentne mieszkanie. Aktualnie bliżej mi do HomeKit niż Home Assistant, zobaczymy.
Tado Starter Kit V3+
Zdecydowałem się na zamówienie zestawu startowego, w skład którego wchodzi: głowica grzejnikowa, bramka (centralka) + zasilacz oraz różne końcówki których na szczęście nie musiałem używać.
Dodam, że moja znajomość grzejników, wymiany głowic była zerowa. Nigdy wcześniej tego nie robiłem, lecz w przypadku Tado okazała się bezproblemowa! Nie musiałem nawet używać klucza.
Jeszcze jedna ważna informacja, gdy otrzymałem przesyłkę z zestawem startowym Tado, to mój iPhone był w telefonowym SPA u ZbitaSzybka.pl i całość konfigurowałem na Mi 6 z systemem Android.
Pierwsze od czego należy zacząć to połączyć centralkę do gniazdka 230V i do routera, niestety nie ma łączności Wi-Fi, tylko przewód, dlatego centralka musi znajdować się blisko routera. Kolejny krok to pobranie aplikacji Tado ze sklepu Play, następnie należy sparować centralkę. Po centralce przychodzi kolej na głowicę grzejnikową, aplikacja krok po kroku pokazuje co mamy robić, więc nawet ja sobie z tym poradziłem w kilka minut. Wystarczyło, że odkręciłem starą głowicę i przykręciłem Smart Radiator Thermostat od Tado. Bez użycia klucza, tylko kilkanaście obrotów palcami. Zostałem bohaterem w swoim mieszkaniu! Szczerze to nie spodziewałem się, że tak sprawnie pójdzie.
Jak głowica Tado rozwiązała mój problem zimnych płytek podczas porannego prysznica?
Na ostatnim zdjęciu widać mój harmonogram grzania. Wstaje o 5:00, więc Smart Radiator Thermostat o 4:00 aktywuje grzanie, które trwa do godziny 6:00. Następnie do 16:00 grzejnik jest wyłączony. Teoretycznie od 16:00 do 21:30 ma utrzymywać temperaturę 20 stopni Celsjusza, lecz jak wspomniałem na początku zawsze mam w okolicach 22 stopni. Dlatego w praktyce grzejnik ponownie uruchami się dopiero o godzinie 21:30 i ponownie nagrzeje płytki. Po godzinie wyłącza się i uruchamia dopiero o 4 rano, wsio!
Proste i praktycznie rozwiązanie, nie ma niepotrzebnego grzania gdy mnie nie ma w mieszkaniu. Taki plan grzania to tylko jedna z możliwości aplikacji Tado, lecz dla mnie aktualnie najbardziej użyteczna. Jest jeszcze funkcja Geofencing która dostosowuje plan grzania zależnie od tego czy jest ktoś w domu, czy nie. Jeżeli nie, to przechodzi w stan „Away”, następnie śledzi pozycję sparowanego telefonu i jeżeli zbliżą się do mieszkania to rozpoczyna ogrzewanie.
Z funkcji Geofencing jeszcze nie korzystałem, ponieważ dla mojego planu ogrzewania płytek jest bezużyteczna. Niestety odezwał się natura geeka i postanowiłem dokupić jeszcze dwie głowice na pozostałe grzejniki…. dlatego niebawem przygotuję pełną recenzje i dam znać jak działa z HomeKit.
