W sieci pojawiły się dziś rendery nadchodzącego iPhone’a 9 (lub jak niektórzy wolą iPhone’a SE 2). Apple chyba już nie ma nic do ukrycia w tym temacie, a ewentualne zmiany dotyczyć będą (jeśli będą) jedynie detali urządzenia.
Jak możecie zobaczyć powyżej, smartfon jest bliźniaczo podobny do iPhone’a 8. Jego wymiary to 138,5 x 67,4 x 7,8mm (8,6mm razem z wysepką aparatu), a więc jest o 0,5mm grubszy od poprzednika. Dzięki temu będziemy mogli cieszyć się pojemną i wydajną baterią. Smartfon dostanie szklane plecki, które mają się różnić od tych w ósemce, więc OnLeaks zastosował tu matowe szkło. Oczywiście będzie także bezprzewodowe ładowanie. Widzimy także polerowaną stal (korpus), ale informacje o użytych materiałach to czyste domysły. Nie ma póki co informacji na ten temat.
Ekran będzie miał znaną wszystkim przekątną 4,7″ i będzie wykonany w technologii LCD. Na dole znajdzie się przycisk Początek z Touch ID, identycznie jak w iPhone 8. Nie należy spodziewać się rewolucji w specyfikacji, natomiast będzie ona z pewnością bardzo wydajna. Znajdziemy tu procesor A13 Bionic i 3GB pamięci RAM. Z powodzeniem pozwoli to wydajnie pracować wielu osobom, które nie potrzebują najnowszych i jednocześnie najdroższych smartfonów od Apple. Aparat także ma zostać ulepszony, osobiście życzyłbym sobie obiektywu z szerokim kątem widzenia, albo przynajmniej możliwość robienia zdjęć nocnych. Podejrzewam jednak, że moje życzenia się nie spełnią i będzie to dość przeciętny aparat.
Poniżej możecie zobaczyć także wideo z renderami wyczekiwanego iPhone’a:
Nie pozostaje nic więcej jak tylko czekać na premierę i pierwsze testy.